Coś długo mnie nie było na stronie
Szlachetne zdrowie nikt się nie dowie
Byle walczyć o nie.
Więcej w szpitalu niż w domu
Ale już po wszystkim
Czas opowiedzieć bliskim
Ciało od czasu do czasu boli
Nie było to wynikiem swawoli
Może trochę za dużo kilogramów
Dobrze, że szpital nie był pełen chamów
Dobra była opieka
Nie zamknęli nade mną wieka
Jutro kolęda
Po dwóch latach pandemii
Mają nas w kartotekach
We wszystkich wiekach
Kościoła
Ani twoja ani moja wola
Kościół firmy małpowały
I nasze dane zbierały
A potem nimi handlowały
Ot i nasz żywot cały
Życzę wszystkim w nowym roku zdrowia
Żadnego szpitala
Gdy organizm nie nawala
Jest lepij
Tylko go nie przepij.