Coś się kończy
coś rozpoczyna
Zapomnisz
To nikogo nie jest wina
Dziesięć lat minęło
jak jeden dzień
A ludzie mówią,
że jesteś leń
Tylu ludzi poznałeś,
tyle się napociłeś
Coś się kończy
coś jakby minie
Na Ukrainie
to dopiero niewesoło
Puknij ty się Putin w czoło
To samo Kaczyński z Błaszczakiem
Obejdą się wszyscy smakiem
Jak coś się skończy
i rozpocznie
Pan Bóg hucznie
swój Sąd Ostateczny
Nikt z nas nie jest wieczny
Boję się tego wymiaru sprawiedliwości
Ale niech smutek na naszych twarzach nie gości
Coś się kończy
coś rozpoczyna
Dziękuję Wam wszystkim w Stokrotce
za wszystkie pociech bodźce
za te wspólne lata
i za tarapata
Życzę wszystkim jak najlepiej
Do zobaczenia w Pszczynie
Co nas czeka, to nie minie
Choćbyś siedzioł i w kominie.